Haiku to japońska forma poetycka. Haiku jest związane z filozofią zen, która w sztuce zakłada operowanie paradoksem, subtelność, estetyczny minimalizm i wyzbycie się własnego ja. Najlepsze haiku często świadomie nie pozwalają na jakąkolwiek konkretną interpretację, a jednak pozostawiają w odbiorcy ulotne, refleksyjne odczucie, które chciał przekazać poeta.
Są pełne symboli, metafor i alegorii.
Haiku jest jedną z moich ulubionych form pisemnych. Dobry pisarz w trzech wersach jest w stanie oddać pełny sens myśli.
Pamiętam jak moja nauczycielka, jeszcze w szkole podstawowej mówiła o nich okruszki. Określenie to utknęło w mojej głowie. Jest bardzo trafnym synonimem dla słowa haiku.
Składają się one z trzech wersów, z układem sylab: 5 + 7 + 5. Mimo zwięzłej formy, wymagają pełnego skupienia i refleksji.
Wymagają również talentu i wypracowanej techniki, bo każdy może pisać haiku(tak samo jak i wiersze) ale nie każde haiku jest arcydziełem.
Ja pisać nie potrafię. Nie mówię, że nie próbowałam. Mimo to nigdy nie napisałam żadnego okruszka godnego uwagi.
W sieci, możemy znaleźć do groma przykładów, znanych poetów jak i tych, którzy tworzą w domu dla siebie.
Oto kilka moich ulubionych:
oszronione pajęczyną
szukają nieba
Przestrzeń między nami
sciana deszczu
crescendo
w nocy zamiera światło
zatrzymuje się czas
atomy śnią
ZenForest
Gorycz, tęsknotę
zamień w samotność serca
kukułko
Z każdym wdechem
coraz więcej jest we mnie
pełni księżyca
Basho
Jak rzeczywisty
Jest irys.
Shiko
Co wy sądzicie o haiku? Jakie są wasze ulubione?